Przez Bydgoszcz, miasto z bogatą historią i kulturowym dziedzictwem, stała się niedawno miejscem tragicznego wydarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością. Zdzisław Fejzer, 74-letni ministrant Bazyliki św. Wincentego á Paulo, zmarł w wyniku brutalnego pobicia.
Przebieg Zdarzeń
18 września 2023 roku, około godziny 5:00 rano, na kładce Krzysztofa Gotowskiego przy skrzyżowaniu ulic Fordońskiej i Wiślanej w Bydgoszczy doszło do dramatycznych wydarzeń. Zdzisław Fejzer został zaatakowany przez agresywnego napastnika, który uderzał go drewnianą laską. Interwencję podjął przechodzień oraz policjant Mateusz Mrówczyński, który zauważył zdarzenie w drodze na służbę.
Reakcja Policji
Policjant Mrówczyński natychmiast zareagował, zatrzymując swoje auto i obezwładniając napastnika. W trakcie udzielania pomocy medycznej pobitemu napastnik ponownie stał się agresywny, odepchnął policjanta i nie reagował na wydawane polecenia. Na miejsce wezwano służby ratunkowe oraz policję. Agresywnego bandytę obezwładniono, a 27-letni sprawca został przewieziony do placówki medycznej.
Ofiara — Zdzisław Fejzer
Zdzisław Fejzer, ofiara tego brutalnego ataku, był wieloletnim ministrantem, lektorem i kościelnym w Bazylice pw. św. Wincentego a Paulo. Znany i szanowany w lokalnej społeczności, brał udział w wielu akcjach charytatywnych i zawsze służył pomocą. Jego charakterystycznym elementem był stukot drewnianej laski, którą niestety wykorzystał jego oprawca do zadawania ciosów.
Skutki i Konsekwencje
Pobity 74-latek został przewieziony do szpitala w stanie ciężkim, gdzie był hospitalizowany przez kilka tygodni. Niestety, obrażenia okazały się bardzo poważne i mężczyzna zmarł 12 grudnia. Jego śmierć pozostawiła w smutku i szoku bliskich, przyjaciół oraz lokalną społeczność kościelną.
Reakcja Społeczności
Wiadomość o śmierci Zdzisława Fejzera wywołała falę smutku i współczucia wśród mieszkańców Bydgoszczy. Przedstawiciele Bazyliki wyrazili głębokie ubolewanie i przekazali wyrazy współczucia rodzinie zmarłego. Śmierć Fejzera stała się przypomnieniem o brutalności, jaką ludzie są zdolni okazać, i o kruchości ludzkiego życia.
Podsumowanie
Tragiczna śmierć Zdzisława Fejzera wstrząsnęła Bydgoszczą, przypominając o potrzebie wzajemnego szacunku i ochrony najbardziej wrażliwych członków społeczności. Ta smutna historia pozostanie w pamięci mieszkańców jako przestroga i wezwanie do działania przeciwko przemocy i agresji w społeczeństwie.
